Piff_paff's Journal, 11 February 2016

Zaczyna mnie to powoli wkurzać. Od początku tego roku stoję w miejscu cały czas, w granicach 103-105kg... Staram się, liczę kalorie, trenuję jak szalony, a ubywać nie ubywa.

Słyszałem od kilku osób że już wyglądam w porządku i już nie muszę chudnąć, ale, do cholery, ja chcę osiągnąć 95kg i tyle...
230.4 lb Lost so far: 58.4 lb.    Still to go: 32.0 lb.    Diet followed reasonably well.

Diet Calendar Entries for 11 February 2016:
2043 kcal Fat: 87.36g | Prot: 99.01g | Carb: 221.47g.   Breakfast: Pomidory, President Twaróg Delikatny ze Szczypiorkiem. Lunch: Banan. Dinner: Sałata, Czerwona Kapusta, Gyros, Kebab, Frytki. Snacks/Other: Cebule, Jajecznica, Green Factory Mix Sałat z Rukolą, Pomidory. more...
3844 kcal Activities & Exercise: Desk Work - 6 hours, Sauna - 15 minutes, Weight Training (moderate) - 1 hour and 40 minutes, Resting - 8 hours and 5 minutes, Sleeping - 8 hours. more...
losing 3.1 lb a week

3 Supporters    Support   

Comments 
A cm nie lecą? Może zrzucasz tłuszczyk a nabierasz mięcho? :) 
11 Feb 16 by member: Salianka
usun bieganie i dodaj cwiczenia silowe 
11 Feb 16 by member: vibo69
No nie wiem Vibo. Piff_paff popatrz na mój kalendarz diety. Ja ćwiczę codziennie - w 85% bieganie (na różnych intensywnościach od 70% HRmax do 95%) a pozostałe 15% to siłownia i crossfit (każde po 1-1,5h na tydzień). W przeciwieństwie do Vibo nie uważam, że sam smalec, a dieta zbilansowana. Staram się brać ok. 50% węgli, 25% białka (po ok. 1,2-1,5 g na kg masy ciała) i max. 25% tłuszczów. Zero pieczywa i słodyczy. Tylko że to są proporcje dla długodystansowców. Efekt natomiast jest. Jest i siła, i szczupłość (11% tkanki tłuszczowej).  
11 Feb 16 by member: tupek
Salianka - mam około 16% BF, jest z czego spalać jeszcze. Ale nie o to chodzi - celem jest zejście do 95kg, choćby miało mnie to zabić :p vibo - myślałem o tym. Mój trening w tej chwili wygląda tak, że 3 razy w tygodniu robię ciężary (split), po trochę ponad godzinę (8-10 ćwiczeń po 4 serie po 10-12 powtórzeń), potem idę na cardio, żeby trochę energii spalić, potem do sauny. Oprócz tego staram się grać w squasha przynajmniej raz w tygodniu. Naprawdę uważasz że powinienem podwoić ilość ćwiczeń siłowych, olewając cardio? Tylko co ja zrobię z rozpierającą mnie energią? Jak się nie zmęczę bieganiem to potem nie śpię w nocy, tak się przyzwyczaiłem. tupek - u mnie też były efekty, dość duże, zaczynałem ze 155 kg. Do grudnia szło nieźle, potem miałem trochę urlopu, trochę się zaniedbałem, od początku stycznia jakoś nie mogę wpaść w rytm na powrót... i trochę mnie to zniechęca. 
11 Feb 16 by member: Piff_paff
cwiczenia silowe podnosza zapotrzebowanie. bieganie obniza zapotrzebowanie spalajac miesnie (zwlaszcza w konfiguracji po silce). sam zdecyduj. a co do BF doszedlem do 6-7% (teoretycznie bo wygladalo na wiecej) nie wykonujac nawet minuty cardio 
11 Feb 16 by member: vibo69
No dobra, na próbę zrobię sobie przez tydzień (zaczynając od dzisiaj do końca przyszłego tygodnia), czyli 4 treningi tylko siłowe (ale zwiększę liczbę ćwiczeń) + sauna i zobaczymy jaki będzie efekt.  
11 Feb 16 by member: Piff_paff
efekt bedzie adekwatny do wielkosci zmiany twojej muskulatury przez tydzien ;) i nie ma sensu zwiekszac liczby cwiczen bo liczy sie objetosc treningowa a nie czas cwiczen. poza tym jak za bardzo zmeczysz miesnie to tez nie bedzie dobrze bo nie beda sie nadazaly regenerowac. zawsze korzystniej jest 3 dni lekko dana partie niz raz do zajechania 
11 Feb 16 by member: vibo69
a sauna ma dzialanie jedynie terapeutyczne. zeby bylo smieszniej im dluzej bedziesz w saunie siedziec tym mniej kalorii spalisz danego dnia 
11 Feb 16 by member: vibo69

     
 

Submit a Comment


You must  sign in to submit a comment
 

Other Related Links

Members



Piff_paff's weight history


Get the app
    
© 2024 FatSecret. All rights reserved.