monika1256's Journal, 09 April 2021

Minął dokładnie rok od kiedy zaczęłam swoją przygodę z odchudzaniem. Dążyłam do wagi 50kg,niestety jeszcze się nie udało. Teraz na wadze 52.5kg. Na początku szło świetnie ,w momencie kiedy doszłam do ok 54kg coraz gorzej mi szło.. Ostatnie dwa kg zeszły po jakichś 2 - 3 miesiącach nie wiem dokładnie bo waga raz szla w górę raz w dół. Mam wrażenie że im ważę mniej tym mam mniej kontroli nad tym co jem. Chciałabym schudnąć jeszcze te 2.5kg ale strasznie mi ciężko. Nie wiem z czego to wynika, codzień sobie powtarzam od jutra koniec z podjadaniem.. I tak codziennie.
Macie może też ten problem i jakąś radę na to?
I od razu zapytam, w jakim czasie udało wam się schudnąć i ile?

Diet Calendar Entry for 09 April 2021:
1187 kcal Fat: 22.99g | Prot: 59.36g | Carb: 190.50g.   Breakfast: Wasa Pieczywo Żytnie, Cebule, Czerwona Papryka, Jajko Gotowane, Sałatka z Tuńczyka z Serem, Beztłuszczowy Zwykły Jogurt. Lunch: Panzani Bolognaise 100% Pur Bœuf, Fiorini Torti,  Czosnek,  Brokuły (Pędy, Mrożone). Dinner: Gruszki, Pomarańcze, Beztłuszczowy Zwykły Jogurt. Snacks/Other: Chabrior Barre de Céréales Fruits Rouges, Kawa z Mlekiem. more...

15 Supporters    Support   

1 to 20 of 46
Comments 
Dodam też że nie wróciłam do starych nawyków żywieniowych 
09 Apr 21 by member: monika1256
bo sie pewnie odchudzalas bez cwiczen silowych.. co spowodowalo spalenie miesni.. a mniej miesni to mniejsze zapotrzebowanie energetyczne.. i tym samym utrudnienie chudniecia/wytworzenia deficytu. druga sprawa to wyczuwam zafiksowanie na ilosci kilogramow a nie poziomie tkanki tluszczowej. nigdzie takim mysleniem nie dojdziesz. zmien nastawienie. okresl swoj cel w kontekscie docelowej figury i zrob wszystko aby taka miec. a nie tyle i tyle kg. zapewniam cie ze robiac cos zle mozesz miec i te swoje 50kg a nadal wygladac tlusto. ale jesli zrobisz to dobrze (czyli cwiczac silowo) wynikowo mozesz wazyc i wiecej a wygladac jeszcze lepiej niz teraz. przeciez o to ci chodzi. 
11 Apr 21 by member: vibo69
Ja staram się nie myśleć "od jutra koniec z podjadaniem" tylko "od teraz koniec z podjadaniem" oraz za każdym razem gdy odmowie sobie podjedzenia czegoś to staram się "nagrodzić" i odkładam 1zl za każdym razem na swoje cele ale gdy sobie nie odmówię i zacznę podjadac to się "karam" i zabieram 2zl z puli którą już uzbierałam z nie podjadania, mi to pomaga  
11 Apr 21 by member: tadoarikika
a ile masz wzrostu? czy ta waga jest odpowiednia do Twojego bmi? podejrzewam, że z tymi 2 kg czy bez nich nie ma większej różnicy, na pewno i tak wyglądasz świetnie. Gdybyś miała otyłość lub nadwagę i nie mogła schudnąć kilkunastu kg to byłby problem. Sama kiedyś chciałam ważyć 50 kg, ale dla mojego organizmu to zdecydowanie za mało. Zaakceptowałam to i czuję się świetnie z tym, że ważę trochę więcej. Odrobinę krągłości nie zaszkodzi Kochana, najważniejsze jest to, co masz w środku ❤ 
11 Apr 21 by member: vyj
Mam 1.64 wzrostu Trochę jest prawdy w tym co piszecie. Jednak cieszy mnie to ze zmieniłam całkowicie swoje nawyki żywieniowe. Kiedyś wgl nie zwracałam uwagi na to co jem. Dużo fastfoodow słodyczy tłuszczy.. Teraz jem dużo warzyw owoców, zastępuje produkty zdrowszymi itp. Kiedyś nie potrafiłam wypić kawy herbaty bez cukru a teraz nie czuje potrzeby słodzenia, myślę że to też jest taki mały sukces, mimo tego że nie osiągnęłam swojego "celu".  
11 Apr 21 by member: monika1256
heh , to mamy podobnie :) też mam 1,64 cm i ważę 52,1 a raz 52,2 waga stoi w miejscu . chudne 0,1 dag na tydzień chyba albo bez zmian. Tez nie wiem co jest i uświadomiłam to sobie od kilku dni czy tygodni im bliżej celu jestem a spokojnie mogłabym schudnąć jeszxze 2 kg przy takiej kalorycznej. w sumie kiedyś ważyłam 50 kg wiec te dwa kilo to już i tak nie zrobi takiej dużej różnicy myślę... tez szukam przyczyny tego i gdzieś czytałam o tym w jakiejś książce albo w internecie i nie mogę znaleźć gdzie o tym czytałam.. tez szukam przyczyny a jem normalnie wszystko i różnorodne i adekwatnie do swojej wagi, udało mi się od lutego zgubić 2-3 kg bo ważyłam tak zawsze 54-55 to teraz ważę prawie 52,1-52,2 tak się waga teraz waha i stoi , heh 😛 
11 Apr 21 by member: Laura LLL
Może brakuje vitam./minerałów, B, D? Badania jakieś , hormony stresu? Mi właśnie tego brakowało + ćwiczenia terapeutyczne gdyż miałam niepokój. Schudłam o 72kg w ciągu 3+ lat. Zostało 5-7kg, lekarze mówią resztki kg ciężko schodzą bo to już właśnie resztki i stresowo dla ciała. Proszę wejść do mnie w profil i zerknąć moje zdj. Jem lchf 1700-2000, jest okej. Ale teraz potrzebuję trochę sportu i raczej będę jadła do 1900-1800 max. Obecnie jestem spokojna i nie trzymam na uwadze co jeść, ogólnie tylko robię lchf "żeby było". 
11 Apr 21 by member: Lena_waw
O, Vibo napisał to co ja bym chciała. Zgadzam się z Vibo. 
11 Apr 21 by member: Lena_waw
Najlepsze jest to kiedy osoby więcej ważące doradzają osobom o niższej wadze 😂 tak jakby znały się na tym a nigdy tyle nie ważyli wiec nie wiedzą jak to jest tyle ważyć i utrzymywać tak niską masę ciała a najwiecej mają rad i najlepsze jest to tez kiedy facet doradza kobiecie, to już jest hit 😛 takie komentarze wręcz mnie irytują... 
12 Apr 21 by member: Laura LLL
Laura LLL moze zastanow sie dlaczego Cie to irytuje?czy w Twoim otoczeniu jest duzo osob które Cie krytykują lub probują "doradzac"? moim zdaniem to dobrze ze jest tyle osob ktore wyrazają swoje zdanie poniewaz moze to pomóc w nurtujacym pytaniu pytającego,wlasnie dzieki komunikowaniu sie mamy możliwość zauwazyc swoje błędy,itp. vibo69 ujął perfekcyjnie sedno sprawy-mimo ze nie jest kobietą poniewaz wcale nią nie trzeba byc,on ma zarówno wiedze jak i doswiadczenie w mechanizmach organizmu-co widac😉czasem szaloną ale dzieli sie tym co wie,dzieki czemu pomaga,podpowiada,tak jak umie,naturalnie kazdy wyciagnie z tego to co chce i na co jest przygotowany, Jednak jesli w naszym otoczeniu mamy osoby ktore nam "doradzają","narzucają","uniemozliwiają samodzielnosc wyboru"wtedy wszelkie rady,podpowiedzi wychodzace z serca są widziane w negatywny sposób a wręcz budzący złość i znam wiele takich osób ktore zamykają sie na wysłuchanie zdania innych tylko dlatego że mają dosc przyjmowania tzw."dobrych rad". mnie osobiscie bardzo dopingują Wasze posty,dzielenie sie swoimi refleksjami,obawami,doswiadczeniami podczas redukcji,vibo chyba jest tutaj juz 100lat,niezmiennie taki sam💪 Ale rozumiem ze czasem mamy dobry dzien a czasem niekoniecznie,dzieki temu doceniamy bardziej te dobre chwile szczegolnie w dobie pseudoplandemii 
12 Apr 21 by member: dorisnati
Laura zastanów się czemu Cię to iratuje 😂 może to a może tamto, heh... 😃 kolejna... teraz będę się ustawiać w łańcuszek  
12 Apr 21 by member: Laura LLL
juz napisałam czemu mnie to irytuje bo osoby więcej ważące doradzają osobom o niskiej wadze chodzi o to że nie mieli takiego doświadczenia wiec gówno wiedzą a piszą tak jakby znali temat i kolejna jesteś Ty która sama masz problemy z odżywianiem . Ale okey , rozumiem że niektórzy mają problem czytania ze zrozumieniem 👍 
12 Apr 21 by member: Laura LLL
Też uważam że o wiele trudniej jest schudnąć ważąc już mało. Np. Ważąc 54kg ciężko jest schudnac do 50 niż ważąc 90kg schudnąć do 80.przynajmniej tak mi się wydaje  
12 Apr 21 by member: monika1256
No ja ważyłam kiedyś 65 kg i schudłam do 54 tez juz nie z taka łatwością, i teraz niedawno juz do 52 kg teraz prawie i juz jest jakiś opór .... wiec wiesz , reszta nie kuma tego bo waży więcej i myślą że to jest cały czas takie proste i łatwe a nigdy takiej wagi nie osiągnęli w okolicach jaką my mamy . Ważyłam juz kiedyś 49 kg ale ja wtedy prawie że mało jadłam i to były mega drastyczne diety , same warzywa i owoce i to juz nie było normalne , kiedyś był taki dzień że 'śmierć' zajrzała mi w oczy wiec trzeba jeść normalnie i teraz jem normalnie a kiedyś byłam na dietach jak ważyłam 49 kg i poniżej 49 kg to u nas już jest zatarcie granic i można wpaść w anoreksje wiec myślę że 51-52 kg to już i tak maksymalnie bezpieczna granica i więcej już nie. Mamy taki sam wzrost i mamy podobna wagę , mam też doświadczenie w odchudzaniu wiec wiem co pisze  
12 Apr 21 by member: Laura LLL
Laura LLL Widze ze czujesz sie dotknieta moim komentarzem,przykro mi,nie bylo to moim zamiarem,nie przywyklam do obrażania innych tylko dlatego że mają innne zdanie czy złe emocje w sobie.Lepiej budować,wspierac niż niszczyć 
12 Apr 21 by member: dorisnati
@dorosnati wcale nie czuje się dotknięta twym komentarzem. Ja pracuje glownie w internecie i mielę komentarze w sobie każdego dnia więc mam dystans do siebie i do innych , to lata pracy... jeśli chodzi o komentarze to mega duzy bagaż doświadczeń i niestety mylnie twierdzisz że mnie Twoj komentarz dotknął 😀 juz odsuń swą przykrość z tego powodu, i tak za dużo doklejasz sobie tej przykrości do siebie 😛 
12 Apr 21 by member: Laura LLL
Masz racje,doswiadczenie bardzo duzo daje,dlatego uwazam ze dzielenie sie tym co juz samemu sie wie moze pomóc innym,udanego dnia. 
12 Apr 21 by member: dorisnati
@monika1256 mnie po prostu śmieszą te komentarze udzielane przez osoby ważące więcej od nas samych bo oni tego nie rozumieją o co chodzi gdy się waży tak mało. I śmieszą mnie te diety keto czy sreto 😛 może to i działa u osób z dużą nadwagą lub lekką a użytkownika Vibo juz trochę poznałam tutaj po komentarzach, on jest wiecznie na diecie keto czy jakieś tam , huj wie jakiej i jak schudnie do 50 kg na tej swojej diecie to może zacznę wierzyć w tą dietę sreto 😛 tez się odchudzalam na dietach i co z tego ? Huja z tego , za kilka miesięcy powrót i tak dwa razy zaraczalam koło aż się wkurwiłam i powiedziałam sobie że biorę się za POWOLNĄ zmianę nawyków żywieniowych i za trzecim razem to był taki strzał ze juz kilkanaście lat utrzymuje swoją wagę i jem wszystko na co mam ochotę bez diet bez głodzenie się itp itd  
12 Apr 21 by member: Laura LLL
@dorosnati no piękne słowa ❤ dobrze to podsumowałaś ☺ 
12 Apr 21 by member: Laura LLL
Problem z dietami opartymi o redukcję kalorii jest następujący: 1. Gdy zmniejszasz ilość spożywanych kalorii, twoje ciało zmniejsza ilość spalanej energii. Np. Jeśli jadłaś 2000 kcal, to twój organizm starał się trzymać TEE (Total Energy Expenditure), na poziomie 2000 kcal, jeśli zejdziesz teraz do 1700 kcal, na początku będziesz tracić wagę, ale po jakimś czasie twoje ciało zmniejszy TFE do 1700 kcal i staniesz w miejscu. Jak odejmiesz kolejne 100 kcal historia się powtórzy, twoje ciało po jakimś czasie znowu zmniejszy twoje TEE do 1600 kcal i tak, aż do śmierci. 2. Wraz ze spadkiem TEE zaczynasz czuć się zimniej, głodniej i bardziej zmęczonym. Będąc głodnym i zmęczonym mało komu chce się ćwiczyć, a co dopiero trzymać drakońską dietę, stąd łatwiej odzyskać stracone kg.  
12 Apr 21 by member: Luxfelis

     
 

Submit a Comment


You must  sign in to submit a comment
 

Other Related Links

Members



monika1256's weight history


Get the app
    
© 2024 FatSecret. All rights reserved.