24 Jul 18 by member: gaweł_po_40
|
powodzenia! wiem po sobie że z kręgosłupem nie ma żartów
24 Jul 18 by member: Martula28
|
Ale zostajesz z nami😯?...Tak zadbaj o swój filar to bardzo istotne żeby działał jak należy...Zdrówka😗
24 Jul 18 by member: Jegus
|
Oczywiście że zostaję 😊
Nigdzie się nie wybieram.
Ja leczę kręgosłup sam. Mam swój protokół działań, przynajmniej do etapu na którym utknąłem.
Jak do niego dojdę to odwiedzę Mckenziego.
Wstawiłem ten post żeby trzymać lepiej dyscyplinę.
Jak zawalę, będzie poruta.
Dzisiaj zaczynam.
24 Jul 18 by member: djtarpan
|
24 Jul 18 by member: glob198
|
a jak zamierzasz tego dokonac?
24 Jul 18 by member: vibo69
|
Wszystko będę opisywał.
Może komuś się przyda.
Zamierzam przeprowadzić pełną procedurę od Mckenziego dla mojego przypadku.
Zawsze utykam na pewnym poziomie i nie udaje mi się doprowadzić tego do końca.
Tym razem zamierzam się dopilnować.
24 Jul 18 by member: djtarpan
|
Dziękuję wszystkim za wsparcie 👍
24 Jul 18 by member: djtarpan
|
24 Jul 18 by member: vibo69
|
24 Jul 18 by member: djtarpan
|
Dzień 1 za mną.
Mały poślizg, zacząłem po południu.
5 serii po 10 odgięć na leżąco.
Odgięć na stojąco chyba z 10 serii, ale tych akurat nie liczę.
Pierwszy dzień a już czuję nogi od ciągłego kucania żeby zachować proste plecy.
I to pomimo tego iż jestem wstanie zrobić spokojnie 30 przysiadów a z zaciśniętymi zębami to i nawet 50.
24 Jul 18 by member: djtarpan
|
Dzień 2, dyscyplina padła, tak nie może być.
25 Jul 18 by member: djtarpan
|
25 Jul 18 by member: vibo69
|
DJ ile czasu zajmujemy Ci taki trening?
25 Jul 18 by member: kluska87
|
Kluseczka to nie tak.
Trudno to nazwać treningiem, choć ja staram się żeby trochę to był trening.
Tutaj liczy się regularność i dyscyplina.
Odgięcia robi się co godzinę lub co dwie, jedna seria 10 powtórzeń.
26 Jul 18 by member: djtarpan
|
Dzień 3, serii na leżąco 8, regularność w miarę zachowana, dyscyplina prostych pleców prawie ok.
Jednak muszę nieco bardziej się pilnować.
Dobranoc
26 Jul 18 by member: djtarpan
|
Kluseczka pytałaś kiedyś o ceny w McKenzim.
Wizyta kosztuje 150 zł i trwa od godziny do półtorej.
Świerze info.
Miałem iść dopiero za dwa do trzech tygodni regularnych odgięć, ale potrzebuję L4 i musiałem przyspieszyć wizytę.
Człowiek ciągle musi kombinować żeby przeżyć.
Miałem dzisiaj zawiesić firmę bo po tym jak zablokowali mi VAT na koncie miarka się przebrała.
Jednak znów mam obłożenie na cały niemal Sierpień, praktycznie same nocki, a nie chcę już chujom pełnego zusu płacić za ten zablokowany VAT.
Ech życie.
27 Jul 18 by member: djtarpan
|
DJ zrezygnuj z VAT jeśli tylko możesz, te podzielone płatności to masakra. Ja od 1 lipca przestałam być vatowcem, bo jak mi firmy płacą z 2-3 mies poślizgiem to bym musiała z własnej kieszeni płacić VAT i potem żeby dostać zwrot z konta VAT czekasz 60 dni i jeszcze masz 99% szans na kontrolę skarbową
27 Jul 18 by member: mal_07
|
Muszę jechać z fakturami, później napiszę co i jak bo mam lepszy pomysł.
Tyle tylko że postanowiłem odłożyć go o miesiąc.
A nie chcę już płacić tego characzu zusowskiego.
Tak to jest jak bankster zostaje premierem.
Wydrze ostatni grosz z gardła ludziom przedsiębiorczym.
Czysta komuna albo socjalizm.
27 Jul 18 by member: djtarpan
|
Dzień 6.
Byłem dzisiaj u Mckenziego.
Pierwsza wizyta z wywiadem 150 zł.
Wizyty kontrolne 100 zł jakby ktoś chciał wiedzieć.
Nawet dobrze że poszedłem, bo sam wałkował bym te odgięcia jeszcze ze dwa do trzech tygodni zanim bym poszedł. Co samo w sobie nie było by takie złe.
Jednak po wywiadzie i ocenie mojego obecnego stanu (w końcu ćwiczę 6 dzień) jak nic nie narozrabiam, to już od 09 Sierpnia zacznę po mału rozćwiczać/rozciągać leczone miejsce.
Najważniejsze jest to, iż moje podleczanie przez tyle lat i niedoleczanie do końca nie poczyniło szkód i mogę spokojnie to wyleczyć całkowicie do końca.
Hurra!!
Kolejna dobra wiadomość to taka że dostałem L4 na trzy tygodnie.
Czyli dzień mogę uznać za udany.
Następna wizyta 20 Sierpnia.
Pozdrawiam.
30 Jul 18 by member: djtarpan
|