A cóż Cię dopadło Oleńko? Nie dawno rozmawiałyśmy o alergii i cieszyłaś się , że Cię ominęła a tu klops jakś inna cholera przypełzła... Ja siedzę w pracy i zastanawiam się co zjeść po południu, zeby nie przesadzić ;o)uważaj,zebys sie nie załatwiła na tym treningu